
Kolumbijski piosenkarz Maluma, którego polska publiczność zna już doskonale, jest gwiazdą najnowszego wydania magazynu „ELLE”. W wywiadzie latynoski wokalista wypowiedział się na temat współpracy i tego, co łączy go z Madonną, Shakirą i Jennifer Lopez.
Choć Maluma ma dopiero 26 lat, może się pochwalić duetami z największymi gwiazdami przemysłu muzycznego. W najnowszym numerze amerykańskiego wydania „ELLE”, na którego okładce Maluma pojawił się jako pierwszy mężczyzna w historii, zamieszczono obszerny wywiad z artystą, w którym opowiedział on o kulisach współpracy z Madonną, Shakirą i Jennifer Lopez.
Maluma i Madonna stworzyli w sumie trzy piosenki, jednak tylko jedna z nich – „Medellin” – została wybrana jako singiel. Kawałek promował czternasty album studyjny królowej popu „Madame X” i doczekał się teledysku nakręconego w Portugalii.
„Madonna uwielbia tworzyć w harmonijny sposób – jest bardzo uduchowiona. Kiedy kręciliśmy wideoklip do piosenki „Medellin”, pracowaliśmy niemalże 48 godzin non stop. Byłem zaskoczony, ponieważ Madonna miała wtedy 60 lat, ale wygląda, jakby była młodsza ode mnie” – przyznał.
Co ciekawe, redaktorzy „ELLE” skontaktowali się również z Madonną za pośrednictwem e-maila. Królowa popu również miała do powiedzenia same pozytywne słowa o 26-letnim Kolumbijczyku.
„Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam Malumę, przyciągnęła mnie jego dobra energia i optymizm. Ale kiedy go poznałam, byłam zaskoczona jest organizacją pracy. Przebywanie z nim w studiu nagraniowym było komfortowe, a występowanie z nim w „Medellín” było satysfakcjonującą współpracą. Udowodniliśmy, że jesteśmy kreatywnymi, pokrewnymi duszami i dobrze się przy tym bawiliśmy” – wyznała Madonna.
Kolumbijczyk wspomniał także o znajomości z Shakirą, z którą również stworzył trzy piosenki oraz z Jennifer Lopez, której partneruje w nadchodzącej komedii romantycznej „Marry Me”.
„Jennifer nie tylko partnerką w pracy – powiedziałbym, że jest moją przyjaciółką. Jest kimś, kogo podziwiam i kogo śledzę od małego. Dla mnie bycie częścią tego filmu było czymś surrealistycznym. To była wielka niespodzianka, kiedy do mnie zadzwonili, ale byłem gotowy, by w to wejść” – przyznał.
„Wydaje mi się, że współcześni artyści tracą duchowość i to mnie smuci. Mam wrażeniem, że nie modlą się, ani nie medytują. To dlatego czuję się związany z takimi artystami jak Madonna, Shakira i Jennifer. Czasami ludzie nazywają mnie starą duszą, ale możesz być największą gwiazdą na świecie, jednak gdy nie jesteś uduchowiony, czujesz pustkę w sobie” – dodał.
Maluma wyznał też, że mimo świetnych relacji z niektórymi artystami, raczej nie nawiązuje przyjaźni w show-biznesie.
„Próbuję zaprzyjaźnić się z ludźmi z branży, ale to bardzo trudne. Czasami czuję, że chcą być moimi przyjaciółmi, ale kiedy się odwracam, dźgają mnie w plecy. Wolę zatem być bezpieczny z przyjaciółmi, przy których zawsze czuję się komfortowo. Kiedy nie miałem pieniędzy, to oni byli przy mnie, zapraszali mnie do domu na obiad. To oni się ze mnie śmiali, a teraz cieszą się z mojego sukcesu. Takie jest życie – po prostu jestem wdzięczny za wszystko, co się wydarzyło” – wyjaśnił.
It’s no new friends for @maluma: „When I didn’t have any money, they were there for me, inviting me to their house for lunch. They’re the ones who were laughing at me, and now they are enjoying my success.” https://t.co/OhgaRmtqLg pic.twitter.com/cz2AVYO9VA
— ELLE Magazine (US) (@ELLEmagazine) January 15, 2021
Maluma tworzy historię. Latynoski wokalistka PIERWSZYM mężczyzną na okładce „ELLE” w USA