
Jak wiadomo Cardi B i Nicki Minaj nie żywią do siebie ciepłych uczuć. Obie raperki jeszcze niedawno otwarcie kłóciły się ze sobą, a ich fani do teraz potrafią „obrzucać się błotem” w Internecie. Tym większym zaskoczeniem jest niedawna pochlebna wypowiedź 27-latki.
Raperka z Bronksu z okazji premiery jej najnowszego singla „WAP” z gościnnym udziałem Megan Thee Stallion udzieliła wywiadu dla Apple Music, w którym wypowiedziała się m.in. o sytuacji kobiet w jej branży.
„Kiedy byłam mała (…), miałam jakoś 6, 7, 8 lat było wiele raperek. Potem nastał czas, że nie było w ogóle żadnych rapujących kobiet. Musiałam ciągle wracać do kawałków z lat 00. Musiałam puszczać je w kółko. I wtedy nagle pojawiła się jedna raperka, która totalnie zdominowała branżę na bardzo długi czas. I trzeba przyznać, że szło jej bardzo dobrze, dalej dominuje.” – powiedziała.
Cardi nie wymieniła Nicki z imienia, ale internauci są przekonani, że chodziło właśnie o autorkę hitów „Anaconda” i „Chun Li”.
Cała rozmowa z Cardi do obejrzenia poniżej.
„WAP” od Cardi B & Megan Thee Stallion już dostępne! Zobacz teledysk do wspólnego singla raperek
Cardi B nadchodzi. Premiera nowej muzyki raperki już niedługo